Za „Czyste Powietrze” nie zapłacisz już podatku

15 czolowka2Zgodnie z zapowiedzią, obowiązują już regulacje, dzięki którym za uzyskane z programu „Czyste Powietrze" dotacje, nie trzeba będzie zapłacić podatku.

Rządowy Program „Czyste Powietrze" ma być rękawicą od władzy, którą możemy wyganiać smog, bijąc celnie i skutecznie. Organizatorem jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a za realizację odpowiedzialne są wojewódzkie centrale funduszu. I właśnie na ich stronach na samym początku roku widniała informacja o „wstrzymaniu od dnia 1 stycznia 2019 r. naboru wniosków o dofinansowanie w ramach programu priorytetowego Czyste powietrze".

Przerwa w naborach związana jest z zapowiedziami ministra środowiska Henryka Kowalczyka, który w zeszłym roku ostrzegał, że instytucje nie będą się szczególnie spieszyć z wypłatą dofinansowań, o które można starać się od 19 września 2018 r. Przyczyną jest błąd w pierwotnej wersji programu, przez którą beneficjenci finansowej pomocy w ramach walki o czyste powietrze musieli za nią płacić podatek.

Potrzebna była nowelizacja prawa podatkowego w tym względzie. Tym razem obyło się rzeczywiście bez zbędnej zwłoki i nowe regulacje właśnie weszły w życie – od 1 stycznia 2019 r. Według wyliczeń szefa resortu środowiska, owa ulga podatkowa ma rocznie kosztować budżet państwa ok. 1,7 mld zł. Przez cały czas trwania programu – to już 17 mld zł.

Program „Czyste Powietrze" przeznaczony jest dla osób fizycznych, które są właścicielami lub współwłaścicielami domów jednorodzinnych lub osób posiadających zgodę na rozpoczęcie ich budowy. Rząd na dotacje i pożyczki na ten cel przeznaczył 103 mld zł. Minimalna kwota dofinansowania to 7 tys. zł. Maksymalnie z „Czystego Powietrza" można wyciągnąć nawet 53 tys. zł. Kwota dofinansowania może się wahać od 30 do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Pieniądze mają być przeznaczone na wymianę starych pieców i kotłów na paliwo stałe oraz termomodernizację domów jednorodzinnych.

W założeniach Programu „Czyste Powietrze" czytamy, że podpisywanie wniosków o dofinansowanie ma trwać do końca 2027 r. Wszystkie prace zaś objęte tą rządową inicjatywą powinny zakończyć się najpóźniej 30 czerwca 2029 r. W przypadku pożyczki planowany okres spłaty to maksymalnie 15 lat. Możliwa jest karencja. Nie dłużej jednak, niż do zakończenia dofinansowanej inwestycji. Realizacja przedsięwzięcia przewidziana jest maksymalnie do dwóch lat, nie później niż 30 czerwca 2029 r.

O dofinansowanie mogą starać się ci, którzy już rozpoczęli inwestycję, ale nie wcześniej niż 12 miesięcy przed dniem złożenia wniosku. Podobnie jest z zakończeniem prac. Ich finisz nie może nastąpić przed dniem złożenia wniosku o dofinansowanie.

wfo