Centralny rejestr kotłów to kolejny pomysł rządu na walkę ze smogiem

181116LEG002Najwyraźniej rządowy program „Czyste powietrze" nabiera tempa. Po stosownych regulacjach prawnych, przyszedł czas na odpowiednie instrumenty, dzięki którym walka ze smogiem może wreszcie zacząć przynosić efekty. Na te chyba wszyscy czekają od dawna. Przypomnijmy, że z danych rządowych wynika, iż w 2016 roku smog spowodował śmierć ok. 19 tysięcy Polaków, a koszty pomocy zdrowotnej związanej z naprawianiem skutków zanieczyszczonego powietrza – sięgnęły już granicy 30 mld zł.

Po informacji, że strażnicy gminni wreszcie będą mogli nakładać mandaty na łamiących zapisy obowiązującej na terenie całego województwa ustawy antysmogowej, przyszedł czas na centralny rejestr pieców i kotłów, który zapowiedział Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu „Czyste powietrze".

Rejestr powstanie na fundamencie programu badawczego, finansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju za kwotę 8,8 mln zł.

– W Polsce mamy 5,5 mln domów jednorodzinnych. Naszą ambicją jest to, by wszystkie one były wpisane do tej bazy, abyśmy wiedzieli, jak są ogrzewane. To umożliwi nam potem optymalizację inwestycji realizowanych przez operatorów sieci gazowych czy ciepłowniczych. To baza, bez której trudno wyobrazić sobie walkę z niską emisją. Dziś jej nie mamy i musimy ją stworzyć – w ramach wielu realizowanych w tej dziedzinie działań – tłumaczy Piotr Woźny.

By taka baza w ogóle mogła powstać, trzeba owe piece i kotły policzyć i usystematyzować. Wszystkie. Pomocny ma być system stworzony przez Instytut Łączności. I chyba nie obejdzie się bez pomocy kominiarzy, którzy dwa razy w roku (tak stanowią przynajmniej przepisy) sprawdzają kominy i wentylacje. Minister Woźny podjął już z nimi rozmowy.

– Chcemy ich wyposażyć w stosowne instrumenty, by co roku dostarczali do bazy realne dane na temat tego, jakie mamy źródła ciepła w domach – zakłada Piotr Woźny.

Pełnomocnik rządu ds. walki ze smogiem daje na utworzenie takiej bazy pół roku. Projekt ma realizować konsorcjum, w skład którego wchodzą Instytut Ochrony Środowiska, Instytut Łączności oraz Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla, zaś prowadzącym prace jest Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii. Baza ma być zlokalizowana na serwerach jednego z państwowych instytutów badawczych – Instytutu Ochrony Środowiska lub Instytutu Łączności.

Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii podpisało już z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju umowę na dofinansowanie projektu „Zintegrowany system wsparcia polityk i programów Ograniczenia Niskiej Emisji" – czyli ZONE. Realizowany jest przez MPiT, Instytut Łączności, Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla, Instytut Ochrony Środowiska oraz Stowarzyszenie Krakowski Alarm Smogowy.

Głównym celem ZONE jest wypracowanie założeń, przygotowanie, przetestowanie i pilotażowe wdrożenie elektronicznego systemu inwentaryzacji źródeł niskiej emisji wraz z bazą danych i narzędziami do analizy tych danych. Pozwoli to na zlokalizowanie urządzenia do wymiany i zaplanowanie dalszego rozwoju sieci gazowej i ciepłowniczej – informuje Departament Komunikacji MPiT.

wfo