Prezentujemy ekologiczne organizacje, które działają również w Parku Śląskim. Pracownia blisko natury

DSC 0161aZałożyli fundację, bo wierzyli, że to, co robią, jest niesamowicie ważne. Tak powstała Pracownia Edukacji Żywej, która część swoich zajęć i warsztatów realizuje w Parku Śląskim.– Zależy nam, aby ich uczestnicy mieli prawdziwy kontakt z naturą. Park daje w tym zakresie doskonałe możliwości – mówi doktor Maja Głowacka, prezes fundacji.

Był kwiecień 2014 roku, kiedy założyła ją wspólnie z doktorem Bogdanem Ogrodnikiem. Ona jest biologiem, on – z wykształcenia fizyk – przyrodnikiem. Jak podkreślają, twórcza adaptacja dzieci i młodzieży do świata i zmian w nim zachodzących, to główny cel powołania „Pracowni". Drogą do jego realizacji jest odpowiednio zaprojektowana edukacja.

– Edukujemy o życiu. O przyrodzie, o roślinach, zwierzętach. Bo nawet kiedy edukujemy o relacjach między ludźmi, o sposobach komunikacji, kiedy pomagamy ludziom zbliżyć się do ich wnętrza, zawsze w tle jest przyroda. Życie. Staramy się, aby przyroda zawsze była kontekstem edukacji – tłumaczy Głowacka. – Chcemy wywołać osobistą relację ludzi z przyrodą. To ma ogromny wpływ zarówno na rozwój, jak i na zdrowie. Przy okazji, a raczej przede wszystkim, ochraniamy też przyrodę.

Przyroda na wyciągniecie ręki

Wśród najważniejszych aspektów działalności Pracowni Edukacji Żywej są m.in. budowanie silnej więzi z przyrodą, zrównoważone współistnienie wszystkich form życia, pomoc zwierzętom, zarówno dzikim, jak i udomowionym oraz funkcjonowanie człowieka w środowisku zdrowych relacji międzyludzkich.

– Najczęściej trafiamy do szkół i stamtąd zabieramy dzieci na kilka godzin do lasu. Pokazując im, jak wygląda i jak funkcjonuje natura – mówi Głowacka. Jak przyznaje, są to zazwyczaj punkty nie oddalone mocno od ich miejsca zamieszkania czy nauki. – Chcemy bowiem uzmysłowić im, że przyroda je otacza, że jest w zasadzie wokół nich.

Pozytywna energia

Większość organizowanych przez fundację zajęć jest współfinansowana przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz gminy. Poza warsztatami w szkołach są to zazwyczaj kameralne zajęcia dla rodzin z dziećmi. Wówczas zabierają je do lasu lub na kilkudniowy pobyt w Beskidach, który polega przede wszystkim na przebywaniu na łonie natury.

– To znacznie wzmacnia relacje w rodzinach i daje dużo pozytywnej energii – podkreśla Głowacka. – Organizujemy też zajęcia dla edukatorów ekologicznych. Zajmowaliśmy się już dużą ilością grup i chętnie dzielimy się swoimi doświadczeniami – dodaje.

Schodzą ze ścieżek

Spora część projektów Pracowni Edukacji Żywej jest realizowana na terenie Parku Śląskiego. Tak było ostatnio podczas zajęć finansowanych przez Urząd Miasta w Chorzowie i WFOŚiGW oraz projektu „Przyrodnicze Katowice".

– Podczas naszych zajęć staramy się schodzić z wytyczonych ścieżek. Zagłębiamy się w różne zakamarki, grzebiemy wręcz w ziemi. W parku jest wiele takich miejsc, które to umożliwiają – kończy Maja Głowacka.

wfo