Park Śląski świętował Światowy Dzień Parków Miejskich. Prawdopodobnie jako jedyny w Polsce

IMG 4236Park Śląski świętował dziś razem z innymi parkami miejskimi na świecie. Na Dużej Łące obyły się warsztaty, koncerty, gry terenowe oraz cała masa innych atrakcji. Pogoda nie była dziś sprzymierzeńcem uczestników i organizatorów, ale ci którzy przyszli nie żałowali.

Światowy Dzień Parków Miejskich odbywa się w Parku Śląskim już od czterech lat. Ten szczególny dzień obchodzi wiele parków miejskich m.in. w Australii, w Japonii i w Nepalu. – W naszym kraju prawdopodobnie tylko my go świętujemy, bo jako jedyni jesteśmy zalogowani w światowej bazie miejsc obchodzących ten dzień – przyznaje Anna Poraj, prezes Fundacji Park Śląski, która, dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, zorganizowała dzisiejszą imprezę.

W jej takcie odbyło się kilkanaście warsztatów prowadzonych przez ornitologów i dendrologów, z mikroskopami, z recyklingu, z majsterkowania z materiałów odtwarzalnych. Swoje zajęcia przygotowały również organizacje współpracujące z parkową fundacją: Mocni Razem, Pracowania Edukacji Żywej, Fundacja Edukacyjna Kombinatorzy. Chętni mogli zakupić żywność z gospodarstwa ekologiczne oraz zdrowe soki i przetwory.

Wśród atrakcji było m.in. malowanie buziek, pokazy z ogniem, kręcenie balonów, animacje dla dzieci, konkursy ze strzelania z łuku, wspinania na linach. Sporym jak na warunki atmosferyczne zainteresowaniem cieszył się też pokaz przygotowany przez strażaków, którzy zaprezentowali akcję ratunkową.

Na nowym klombie prazy siłowni czterdzieści iglaków zasadzili członkowie Stowarzyszenia „Nasz Park”. – Bardzo jesteśmy zadowoleni, że zostaliśmy zaproszeni. Zawsze cieszymy się, kiedy w parku coś się dzieje. Szkoda, że pogoda pokrzyżowała nieco dziś szyki – przyznaje Gerard Mądry, prezes stowarzyszenia. – To niesamowicie ważne miejsce dla społeczeństwa. Mamy nadzieję, że wszyscy zdają już sobie z tego sprawę – dodaje. – Dla nas to zawsze będzie pak kultury. Zawsze życzymy mu jak najlepiej – podkreśla.

Iza Noras na Święto Parku Śląskiego zabrała swoich dwóch synów – Adasia i Bartka.– Pogoda nas nie odstraszyła, bo jesteśmy ogromnymi miłośnikami Parku Śląskiego. Śledzimy jego profil na Facebooku. Od dawna wiedzieliśmy, że na jego święcie musimy się pojawić. Szkoda, że spadł deszcz, choć atrakcji i tak odbyło się sporo i na pewno nie żałujemy, że tutaj przyszliśmy – mówi.

Na scenie wystąpili młodzi muzycy z Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej II stopnia im. K. Szymanowskiego w Katowicach, a gwiazdą wieczoru był zespół Małżeństwo z Rozsądku. Wydarzeniem towarzyszącym była inauguracja wystawy „Przyroda Parku Śląskiego”, która prezentuje wszystkie prace nadesłane na konkurs fotograficzny pod tym samym tytułem. Będzie można ją oglądać na Dużej Łące jeszcze przez tydzień. W czasie imprezy rozpoczęła się też oficjalna promocja albumu „Ptaki Parku Śląskiego”, który kilka tygodni temu został wydany właśnie przez parkową fundację. Zarówno album jak i wystawa również powstały dzięki wsparciu WFOŚiGW w Katowicach.

W przyszłym roku Światowe Święto Parków Miejskich ma zostać wydłużone do dwóch dni i najprawdopodobniej odbędzie się w maju.