Staw Kalina zostanie oczyszczony

foto czoloProces oczyszczania akwenu rozpocznie się w lipcu. Docelowo powstanie tutaj miejsce rekreacji dla mieszkańców. Finał prac zaplanowano na sierpień 2023 roku.

Staw Kalina to największy zbiornik wodny w Świętochłowicach. Powierzchnia stawu wynosi około 5,3 ha. Głębokość wody nie przekracza 3,5 m. Zbiornik został skażony odpadami poprzemysłowymi Zakładów Chemicznych Hajduki w Chorzowie, w tym fenolami. Norma stężenia tychże została przekroczona 30 tysięcy razy. Teraz ma to się zmienić. Pod koniec minionego roku w Urzędzie Miasta Świętochłowice podpisano umowy na dotację i pożyczkę, które umożliwią oczyszczenie zbiornika z zanieczyszczeń. Zawarto je z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

– Dzięki bardzo dobrej współpracy z prezesem Tomaszem Bednarkiem podpisaliśmy umowy z WFOŚiGW w Katowicach na dotację ponad 5 mln zł i pożyczkę ponad 2,7 mln zł. Przypominam, że szacowany koszt remediacji stawu Kalina to ponad 60 mln zł – mówi Daniel Beger, prezydent Świętochłowic. – Rozbrojenie tej ekologicznej bomby, jaką jest staw Kalina, to jeden z najważniejszych celów, które wyznaczyłem sobie do osiągnięcia jako prezydent Świętochłowic.

Doprowadzenie zdegradowanych terenów w rejonie stawu Kalina do ich pierwotnego stanu będzie największą tego tupu inwestycją w Polsce. Realizacja projektu możliwa jest dzięki finansowaniu w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

– Mieszkam przy tym stawie od 32 lat. Najgorzej jest latem. Nawet okna nie da się w mieszkaniu otworzyć. Nie zliczę, ile razy już apelowaliśmy do wielu instytucji, aby nam pomogły, bo tu najzwyczajniej nie da się żyć. Trzymam kciuki, żeby tym razem wszystko się powiodło. To miejsce może zmienić się w prawdziwą perełkę miasta – mówi Józef Thoma, mieszkaniec Świętochłowic.

Prace zakładają utworzenie sztucznej wyspy z trzema groblami i ścieżkami spacerowymi. Dla najmłodszych przygotowany zostanie plac zabaw. Będzie też boisko ze sztuczną nawierzchnią. Całość zostanie oświetlona, nie zabraknie też ławek, na których będzie można odpocząć.

– Sprawa stawu Kalina to temat, który ciągnie się od wielu lat. Wiele razy przekładana była realizacja tego przedsięwzięcia. My też jako WFOŚiGW wydłużaliśmy terminy. I dopiero pan prezydent Beger rozpoczął z całym impetem realizację tej inwestycji – powiedział prezes Funduszu, Tomasz Bednarek.

staw kalina